Powrót do dzieciństwa – Wielka Racza i Przegibek

‘Tam się wszystko zaczęło. Chyba jeszcze w podstawówce na wycieczce szkolnej. Wtedy to były 3 dni ciężkiego marszu i dwa noclegi – jeden na Wielkiej Raczy, a drugi na Przegibku. Po drodze zahaczyliśmy chyba o Rycerzową. Jakiś czas później (gdy już rodzice pozwolili na wycieczki bez opiekunów) powtórzyłem to z kumplem. Tak Łukasz, o Tobie mowa. Również było ciężko: 3 dni, z dwoma noclegami. I rzeczywiście pamiętam, że wróciłem styrany. Teraz myślę, że to chyba te browary w plecaku tyle ważyły 😊


Bo planować to sobie można

No i były wielkie plany na Babią Górę, miał być wyjazd o 6 rano itd. Skończyło się na powrocie do dzieciństwa, czyli pętli – Rycerka Górna – Przegibek – Wielka Racza – Rycerka Górna. Wystartowałem o 16, więc miałem do zmroku jakieś 5 godzin. Trasa liczy dokładnie 21 kilometrów i jest na niej (wg zegarka) 838 metrów wznoszenia (i tyle samo opadania) – większość przypada na podejście na Przegibek. Później już trochę w górę i w dół, a ostatnie 5 kilometrów z Wielkiej Raczy to już przepaść 😊 tyle, że po kamienistej drodze, czego nie znoszę.

Punkt widokowy na Wielkiej Raczy

Matematyka górska

Jak łatwo policzyć, żeby zdążyć przed zmrokiem musiałem poruszać się w tempie 4km na godzinę. Żeby wrócić do domu na 22, tempo musiało wzrosnąć do 5 km na godzinę. Chciałem się wyspać przed pracą, więc wybrałem tą drugą opcję. Wg mapy szlak jest przewidziany na 7:30 h więc w sumie nie wiedziałem, co się wydarzy. Latarkę zabrałem. W plecaku pakiet nienaruszalnych 3 butelek 1.5 litra wody plus 0,7 izotonika i 1,5l wody naruszalnej + przekąski. Czyli na starcie jakieś 7.5 kg. Na koniec jakieś 5 kg. Czyli lekko, ale nie za lekko. Trzeba przyzwyczajać plecy przed BMK, a z drugiej strony mało czasu. Trener (pozdrowienia Michał 😊 ) zalecił robić co 15 minut przerwę na 15 przysiadów. Zacząłem od 60 minuty, gdy okazało się, że trasę na Przegibek pokonałem w 40 minut (mapowo 1:40h) od mojego punktu startu. Stamtąd szlak pokazuje 3:40h na Wielką Raczę. Już wiedziałem, że zdążę, więc można było wykonać zalecenia. Odnotowano 180 przysiadów 😊

Schronisko na Przegibku

Bo wrażenia estetyczne też są ważne

Trasa jest przepiękna. Uwielbiam Beskidy. Ta część charakteryzuje się przepięknymi łąkami. W wielu miejscach las się przerzedza, a oczom piechura ukazują się niesamowite panoramy. Ukoronowaniem wszystkiego jest platforma widokowa na Wielkiej Raczy.

Na rozstaju dróg

ale robota się sama nie zrobi 🙂

Wróciłem niezwykle zadowolony. Nie wiedziałem jeszcze, że następnego dnia czeka mnie tak wiele powtórzeń jak się da: skakanych wykroków, przysiadów, wskoków na pudło 60cm, przeplatanych brzuchami na GHD i wzmacnianie pleców na tej samej maszynie. Życie lubi zaskakiwać.

Widok na schronisko na Wielkiej Raczy

Informacje dla piechurów

Parkingów w Rycerce Górnej jest dostatek. Można parkować przed samym wejściem w górę przy szlaku na Przegibek (zielony szlak), lub jeśli ktoś chce jako pierwszą zaliczyć Raczę, tam też jest (żółty szlak)

Mapowo pętla oznaczona jest na siedem i pół godziny. Tego bym się trzymał. Moim zdaniem idealny szlak na jednodniową wycieczkę z kilkoma postojami i obiadem w schronisku

Piękne miejsce

Zapis GPS